Czasem mam dość przebojów śpiewanych tylko po angielsku. A wczoraj pod moją notką trwała dyskusja o węgierskiej "Dziewczynie z perłami we włosach". Może odległe skojarzenie, ale...
Mägo de Oz (patrz: hiszpańska wiki) - hiszpańska drużyna grająco-śpiewająca z użyciem skrzypiec. U nas mniej znana, niż Kansas. Ale warto porównać dwa wykonania tej samej piosenki - po angielsku i hiszpańsku:
Wersja koncertowa po hiszpańsku:
I wersja jakby mniej koncertowa, ale nie założę się, że to grane w studiu:
Moje poprzednie notki (na niebiesko to linki):
15:10 do Yumy ● Ребëнок во времени - lepsze, niż Deep Purple ● Słońce zachodzi ● EZ Rider (Żelazowy Motyl) ● Płacz pod latarnią ● Król nadejdzie ● Czerwony deszcz ● Focus, Hocus Pocus, Holendrzy najlepsi ● Abacab in the air tonight ● Gates of Delirium (Soon) ● C'est la vie ● Children of Sanchez ● Crimson Jazz ● notka kabaretowa Stringi Panny Wodzianny ● notka programowa: Bang Bang